Minął kolejny rok, który dla branży SEO był niezwykle ciekawy. Zmiany w narzędziach, aktualizacje algorytmu, a także mnóstwo branżowych wydarzeń – nie sposób było się nudzić! Zapraszamy na krótkie podsumowanie minionego roku przygotowane gościnnie przez Alicję Stojek-Szewczuk z DevaGroup.
Osoby zajmujące się pozycjonowaniem przyzwyczajone są do regularnych aktualizacji algorytmu. Za każdym razem wzbudzają one jednak pewien niepokój, ponieważ nie wiadomo, jaki będą miały wpływ na wyniki wyszukiwania. Początek 2022 r. upłynął pod znakiem kontynuacji tematu Page Experience. Opublikowana w 2021 r. aktualizacja mająca weryfikować wskaźniki Core Web Vitals z początku została wdrożona na urządzenia mobilne. W lutym 2022 r. Google ogłosił rozszerzenie aktualizacji także na wyniki na desktop.
Wiosna przywitała nas majową aktualizacją rdzenia algorytmu – May 2022 Core Update. Te regularne update’y mają na celu dostarczenie coraz lepiej dopasowanych wyników do zapytań użytkownika. Nie skupiają się na karaniu pojedynczych serwisów, lecz nagradzaniu tych, które wcześniej nie zostały docenione w SERP. Główne aktualizacje wypuszczane są średnio dwa razy w roku i tak było także tym razem – drugi Core Update miał miejsce we wrześniu.
W międzyczasie Google zapowiedziało nowy czynnik rankingowy, który będzie oceniał treści na stronie. Rozpoczęta w sierpniu aktualizacja Helpful Content w pełni automatycznie rozpoznaje treści, które są nieprzydatne dla użytkowników.
W październiku została wypuszczona aktualizacja systemu wykrywającego spam na stronach internetowych. Aktualizacja dotycząca spamu może dotyczyć zarówno treści na stronie, jak i pozyskanych linków. Dlatego warto w tym względzie działać zgodnie z oficjalnymi wytycznymi Google.
Na zakończenie poprzedniego roku Google zapowiedział kolejny update – Link Spam Update, który oceni linki prowadzące do strony. Wyszukiwarka dąży do wyeliminowania nienaturalnych i spamerskich linków, stąd stale ulepsza swoje systemy wykrywające takie odnośniki.
Podsumowując poprzedni rok, należy także wspomnieć o branżowych wydarzeniach, które przyciągnęły rzeszę specjalistów SEO – zarówno w roli prelegentów, jak i słuchaczy. Na mapie wydarzeń pojawiły się nowe konferencje: Kulturalnie o SEO – konferencja na deskach teatru oraz SEO Poland, poprzedzone serią barcampów w całej Polsce. Oprócz tego, jak zwykle świetnych prezentacji można było wysłuchać na katowickim Festiwalu SEO oraz krakowskim semKRK. Dla spragnionych merytorycznej wiedzy i networkingu idealne okazały się dwa wydarzenia – mazurski SEO Rejs oraz 3-dniowa konferencja SEO&Content Camp.
Najbliższy rok zapowiada się równie ciekawie, dlatego warto już teraz zacząć planować swój kalendarz.
Tematem, który zawładnął prawie każdą konferencją w tym roku, była sztuczna inteligencja i jej wpływ na branżę SEO. Narzędzia takie jak Rytr, ChatGPT czy Contadu pozwalają na generowanie treści na podstawie wytycznych i słów kluczowych. Rozpoczęła się dyskusja o tym, jak wykorzystać tę technologię w naszej codziennej pracy i jak Google na to zareaguje.
Publikowanie treści całkowicie generowanych przez sztuczną inteligencję jest sprzeczne z oficjalnymi wytycznymi dla deweloperów. Wspomina o tym m.in. John Mueller, podkreślając, że nadal należy ręcznie pracować nad tekstami, ponieważ technologia AI nie jest jeszcze dostatecznie rozwinięta (Źródło: https://www.searchenginejournal.com/google-says-ai-generated-content-is-against-guidelines/444916/). Testując różne rozwiązania i narzędzia, można być jednak spokojnym o pracę specjalistów SEO i copywriterów – wciąż potrzeba osób do przygotowania wytycznych do treści i jej późniejszego weryfikowania. A chcąc pisać dla użytkowników, wykorzystując elementy UX writingu i storytellingu, potrzebujemy do tego czynnika ludzkiego.
Cały rok towarzyszyły nam problemy z indeksacją, które czasami znacząco utrudniały pracę przy pozycjonowaniu. Oczekiwanie na indeksację trwa obecnie dłużej niż kiedyś i nic nie wskazuje na to, aby te problemy miały się w najbliższym czasie rozwiązać. Dlatego konieczne jest zadbanie o optymalizację w zakresie crawl budget. Dbanie o strukturę serwisu, linkowanie wewnętrzne, plik robots.txt oraz sitemapę to podstawa działań mająca na celu prawidłową indeksację serwisu.
Kolejną trudnością, z którą mierzą się pozycjonerzy, jest działanie Google mające na celu zatrzymanie użytkownika jak najdłużej w wyszukiwarce. Direct answer mają na celu dostarczenie użytkownikowi jak najlepszych odpowiedzi już z poziomu wyszukiwarki, co zmniejsza ruch organiczny na stronie. Jest to kierunek, do którego Google dąży od kilku lat i do którego trzeba dostosować swoje bieżące działania. Podstawą jest dobrej jakości content, który mógłby pojawić się na pozycji 0 jako graf wiedzy.
W najbliższym roku możemy z pewnością spodziewać się kilku aktualizacji rdzenia algorytmu wyszukiwarki, a także kilka mniejszych update’ów. Czeka nas także zmiana w interfejsie wyników wyszukiwania na desktopie. Google zapowiedziało wdrożenie continuous scrolling, które pokaże wyniki nawet do szóstej strony wyników wyszukiwania.
Z pewnością dużą zmianą, z którą musimy się zapoznać do lipca 2023 r., jest nowy Google Analytics 4, który zmieni sposób raportowania wyników z organica. Warto jak najszybciej wdrożyć nową wersję, aby zebrać jak najwięcej danych i mieć czas zapoznać się z interfejsem.
Tak jak każdego roku w SEO konieczne jest bieżące śledzenie zmian, aby móc w porę reagować na zmiany w wyszukiwarce.
Dodatkowo otrzymasz bezpłatnie dostęp do kursów z marketingu internetowego.