Wróć do listy wpisów
Pozycjonowanie Różne
Agencja SEO i SEM > Blog > Plagiat w SEO – co musisz wiedzieć?

Plagiat w SEO – co musisz wiedzieć?

Plagiat w SEO – co musisz wiedzieć?

Jak wygląda kwestia plagiatu w zakresie działań SEO? Czy wystrzeganie się duplicate content ustrzeże Cię przed plagiatem? Jakie konsekwencje grożą w przypadku bezprawnego użycia treści? Odpowiedzi znajdziesz w tekście.

Unikalne treści to także legalne treści

Unikalne treści to jedna z podstaw udanego SEO. Dzisiaj bez tworzenia odpowiedniego contentu na strony www bardzo trudno walczyć o wyższe pozycje w wyszukiwarce Google. Content jest nie tylko ważnym czynnikiem rankingowym, ale także elementem, który pozwala przyciągnąć uwagę użytkowników.

Umieszczając na stronie treści eksperckie, przydatne informacje czy po prostu atrakcyjne opisy oferty, budujesz markę i zaufanie użytkowników. Aby to osiągnąć, powinieneś zadbać także o to, żeby treści były w pełni unikalne. Publikowanie materiałów na stronie bez zgody autora wiąże się nie tylko z brakiem wiarygodności, ale także z konsekwencjami prawnymi. Mowa tutaj o naruszeniu własności intelektualnej.

Pod tym pojęciem rozumiemy wszystkie dobra, które stanowią wytwór ludzkiej wyobraźni, który jest także chroniony przepisami obowiązującego prawa.

W prawie autorskim podstawowym elementem, którego dotyczą przepisy, będzie utwór. Przez utwór rozumiem nadanie pewnej formy wytworom umysłu czy wyobraźni. Mogą to być:

  • utwory muzyczne,
  • znaki graficzne,
  • prace plastyczne,
  • treści.

Gdzie w tym wszystkim jest miejsce na SEO?

Czym jest plagiat?

Zgodnie z artykułem 115 ustawy o prawach autorskich i prawach pokrewnych, plagiatu dopuszcza się ktoś, kto: Kto przywłaszcza sobie autorstwo albo wprowadza w błąd co do autorstwa całości lub części cudzego utworu albo artystycznego wykonania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.

W związku z tym plagiat w SEO występuje przede wszystkim w przypadku kopiowania treści z danej strony internetowej w celu umieszczenia jej na innej – bez podania źródła czy autora. Rodzi to dwa problemy. Pierwszy to oczywiście kwestie prawne i związane z nimi konsekwencje. Drugi natomiast jest duplicate content, który obniża ocenę witryny, a w rezultacie także jej pozycje w wyszukiwarce.

Google ocenia witryny za pomocą zaawansowanych algorytmów. Jeśli zostaną przez nie wykryte zduplikowane treści, zostaną nisko ocenione.  Warto tutaj odnotować fakt, że algorytmy podejmują także decyzje co do przypisania autorstwa. Trudno oczywiście tutaj o obiektywność, dlatego Google musi się posłużyć jakimiś kryteriami.

Zazwyczaj za autora treści uznaje się domeny silniejsze – z większą widocznością, historią itd. Jednak może przecież dojść (i z pewnością dochodzi) do sytuacji, w której to właściciel tej silniejszej domeny wykorzystał treści opublikowane już przez kogoś innego. Rezultatem oceny strony, gdzie Google odnotowało duplicate content, a także przypisało autorstwo nie tej domenie, co trzeba, będzie spadek pozycji i pogorszenie efektów, jakie daje pozycjonowanie.

Co w sytuacji, gdy nie możesz przeredagować treści? Na przykład, jeśli przytaczasz różne dane, przepisy prawne, etc.?

Zarówno w prawie, jak i w SEO dopuszczalne są formy cytatu wraz z podaniem źródła czy autora. Należy jednak takie fragmenty odpowiednio zaznaczyć, aby nie było wątpliwości co do intencji ich wykorzystania. Wtedy nie tylko będzie to prawidłowe wykorzystanie fragmentu w świetle prawa, ale także jasny sygnał dla Google, że są to cytaty.

Jak sprawdzić plagiat?

Kiedy korzystasz z usług copywriterów, zwłaszcza na początku współpracy, upewnij się, że treści, które otrzymasz, zostały napisane specjalnie dla Ciebie, a nie powielone z innych portali.

Najprostszym sposobem będzie wpisanie w wyszukiwarkę Google fragmentu treści w cudzysłowie. Następnie Google odszuka wszystkie pasujące wyniki i przekonasz się, czy treść została już gdzieś opublikowana.

Przykład sprawdzania plagiatu w wyszukiwarce

 

Musimy jednak pamiętać, że Google znajdzie tylko to, co może indeksować. Wszelkie podstrony i serwisy, dla których wdrożono meta tag zabezpieczający przed indeksowaniem lub dopisano odpowiednią dyrektywę w pliku robots.txt, nie znajdą się w wynikach. Z pomocą mogą także przyjść różne narzędzia takie jak Siteliner czy Copyscape. Więcej na temat unikalnych treści przeczytasz w moim innym artykule.

Konsekwencja plagiatowania

Jak wspomniałam wcześniej, zgodnie z prawem konsekwencją plagiatu może być kara grzywny, a nawet ograniczenie lub pozbawienie wolności do 3 lat. Wszystko zależy, czy dojdzie do przedstawienia sprawy na drodze sądowej.

W prawie autorskim bardzo ważne jest definiowanie plagiatu w danym przypadku, a także zbadanie intencji osoby, którego się tego dopuściła. Kiedy w grę wchodzą korzyści materialne dla osoby plagiatującej lub poniesienie szkody materialnej przez autora, sprawa nabiera zupełnie charakteru. Wśród negatywnych konsekwencji można także wymienić utratę wiarygodności autora i wątpliwości co do jego umiejętności.

W przypadku plagiatu często autorzy rezygnują z drogi sądowej i sami domagają się sprostowań czy publikacji przeprosin. Ma na to wpływ przede wszystkim fakt, że pojęcie utworu jest bardzo abstrakcyjne, prawo autorskie ma wiele możliwości interpretacji, a ponadto samo ustalanie i dochodzenie, zwłaszcza w przypadku twórczości internetowej, przysparza trudności. Nie bez znaczenia jest fakt, że prawo autorskie powstało z myślą o rozwiązywaniu sporów między twórcami i wydawcami.

Jak korzystać z cudzej własności w SEO?

Rozwój technologii i internetu spowodował, że praktycznie każdy z nas stał się autorem, wydawcą i odbiorcą, co znacząco komplikuje klasyczne rozumienie praw autorskich. Myślę jednak, że głównym punktem sporu zawsze będzie kwestia przywłaszczenia sobie cudzych treści i brak wskazania źródła czy autora.

Dlatego używając na swojej stronie materiałów, które nie należą do Ciebie lub nie zostały przez Ciebie stworzone, odpowiednio je oznacz. Tylko w ten sposób będziesz miał pewność, że nie naruszasz czyjejś własności intelektualnej.

Sprawa dotyczy zarówno treści, jak i innych elementów, takich jak zdjęcia czy grafiki, które również chętnie są wykorzystywane na stronach internetowych i blogach. Z pomocą mogą tutaj przyjść darmowe banki zdjęć takie jak:

Twórcy udostępniają w nich swoje zdjęcia  wraz z odpowiednią licencją. Korzystając z nich najbezpieczniej wybierać zdjęcia z licencją Creative Commons 0, która jest oświadczeniem twórcy, że zrzeka się praw autorskich do materiału. Istnieją również inne typy licencji, które określają warunki użycia grafik czy tresci. O licencjach więcej przeczytasz na creativecommons.org.

Korzystaj z zasobów o odpowiedniej licencji

Źródło: creativecommons.org

Co możesz zrobić, aby uchronić stronę przed plagiatem?

Warto także zadać sobie pytanie, co może zrobić właściciel strony internetowej, aby uchronić swoje treści przed wykorzystaniem ich przez osoby trzecie? Możesz wprowadzić ustawienia, które zabezpieczą stronę przed kopiowaniem treści, czyli np. spowodować brak możliwości użycia prawego przycisku myszki, zablokować zaznaczanie treści na stronie czy uniemożliwić wykonanie print screena.

Każdy z wymienionych sposobów ma swoje wady – wymaga umiejętności wdrożenia, nie zadziała zawsze i na wszystkich przeglądarkach, a także może zostać po prostu wyłączony przez osoby z odpowiednią wiedzą techniczną.

Jest jednak szansa, że skutecznie zniechęcą potencjalnego plagiatora. W przypadku grafik czy zdjęć najprościej jest do nich dodawać cyfrowy znak wodny, który umożliwi identyfikację autora.

Strzeż się plagiatu

Plagiat jest dość szerokim pojęciem z zakresu prawa autorskiego i niewątpliwie wymaga specjalistycznej wiedzy, aby zrozumieć wszystkie możliwości dochodzenia swoich praw, a także konsekwencje dopuszczenia się plagiatu. Bez wątpienia można jednak stwierdzić, że użycie cudzej własności intelektualnej wiąże się z problemami na drodze prawnej, a w przypadku SEO, gorszymi wynikami w wyszukiwarce Google i małą widocznością witryny. Zawsze należy dążyć do tego, aby strona zawierała materiały najwyższej jakości, a także takie, które nie będą budziły wątpliwości, jeżeli chodzi o ich autorstwo.

Potrzebujesz pomocy w tworzeniu treści?

Zarejestruj się do bezpłatnej platformy.

Zapisz się do newslettera i odbieraj regularną dawkę wiedzy, ciekawostek i nowości ze świata reklamy internetowej!

Wypełnij formularz

Przygotujemy dla Ciebie bezpłatną wycenę!

Dodatkowo otrzymasz bezpłatnie dostęp do kursów z marketingu internetowego.