Każdy internetowy sklep, niezależnie od sprzedawanego rodzaju produktów, w pewnym momencie będzie musiał zmierzyć się z problemem nieaktywnych użytkowników, którzy od dłuższego czasu nie dokonali żadnego zakupu. W skrajnych przypadkach grupa użytkowników, gdzie konwersja wynosi zero, może stanowić nawet kilkadziesiąt procent naszych klientów. Czy warto zainteresować się tą grupą odbiorców? Oczywiście, że tak, choćby dlatego, że znacznie łatwiej przekonać takich klientów do ponownego zakupu niż nakłonić do tego nowych użytkowników. Jak zatem zadbać o poprawę konwersji z długiego ogona na tej grupie klientów?
Dla nieprzekonanych warto podkreślić, że wg książki Marketing Metrics prawdopodobieństwo sprzedaży produktu stałemu klientowi wynosi między 60 a 70%, a w przypadku klienta odwiedzającego nasz sklep internetowy po raz pierwszy ma ono wartość między 5 a 20%. Pomiędzy tymi dwoma rodzajami klientów znajduje się jeszcze trzecia grupa – ta, która kiedyś dokonała zakupu i od dawna pozostaje nieaktywna. Jeśli skorzystali oni już raz z naszej oferty, to znacznie łatwiej będzie ich namówić do ponownego zakupu niż szukać nowych kupców.
Pierwszym etapem analizy konwersji jest wyodrębnienie z bazy klientów naszego sklepu tych, którzy ostatniego zakupu dokonali dawno temu. Dane takie można pozyskać z bazy CRM, którą posiada większość popularnych platform do sprzedaży online. Znajdziemy w niej takie informacje jak data rejestracji, informacje o dokonanych zakupach, dane adresowe i wiele innych ważnych wiadomości.
Następnym krokiem jest analiza strony internetowej naszego sklepu na podstawie danych z panelu administracyjnego czy statystyk Google Analytics. Powinniśmy zweryfikować, z jakich urządzeń korzystają nasi klienci, jakie podstrony sklepu interesują ich najbardziej i na jakim etapie opuszczają nasz sklep.
Ostatnim etapem analizowania danych będzie sprawdzenie plików cookies, w których znajdują się takie informacje, jakie strony dany użytkownik przeglądał, co klikał i jakie produkty dodał do koszyka.
Mając już wszystkie potrzebne informacje musimy oddzielić nowych klientów od tych, którzy są w naszej bazie dłuższy czas. Im więcej danych pozyskamy z naszego CRM-u, statystyk z panelu administracyjnego i Google Analytics oraz plików cookies, tym dokładniej będziemy mogli podzielić klientów na grupy, uwzględniając ich płeć, wiek, miejsce zamieszkania, wartości zamówień czy kupionych produktów.
Informacje te pomogą w obliczeniu LTV (lifetime value lub inaczej CLV customer lifetime value). Jest to ocena aktualnej wartości przyszłych przychodów, jakie może dla nas wygenerować klient. Oczywiście w pierwszej kolejności powinniśmy zacząć działania mające na celu zachęcenie do ponownych zakupów tych użytkowników, którzy mają najwyższe LTV.
Jeśli naszym celem jest poprawa konwersji, nie osiągniemy jej bez przygotowania indywidualnej oferty dla różnych grup klientów. Ogólna propozycja z pewnością zainteresuje sporą grupę klientów, ale skoro w naszym sklepie mamy wielu nieaktywnych użytkowników, to widocznie konieczne jest przygotowanie dla nich spersonalizowanej propozycji. Mając wyselekcjonowane grupy użytkowników, możemy przygotować dla nich indywidualne reklamy Google Ads, mediach społecznościowych (np. Facebooku), newslettery, landing page na naszej stronie internetowej (strony docelowe, na które mają trafić klienci klikający w reklamę, banery czy wynik wyszukiwania w Google). Taka forma promocji, np. w postaci wiadomości e-mail ze spersonalizowaną reklamą do odbiorców, którzy dawno nie dokonali zakupu, z pewnością przełoży się na znacznie lepszą konwersję niż wysyłka tej samej wiadomości do wszystkich odbiorców.
W przypadku, gdy statystyki wykażą, że duża część klientów korzysta np. ze smartfonów i to oni stanowią znaczący procent użytkowników, którzy rezygnują z zakupu, musimy poważnie zastanowić się nad dodaniem wersji mobilnej sklepu lub jego przebudową na wersję responsywną (automatycznie dostosowującą wyświetlaną witrynę do szerokości ekranu urządzeń mobilnych).
Użytkownicy widzący skrojoną pod nich reklamę czy wynik wyszukania znacznie chętniej klikają w odnośnik, a trafiając na stronę docelową zawierającą to, czego szukają, ze znacznie większym prawdopodobieństwem dokonają zakupu.
Jeśli nasze działania przyniosą efekty w postaci ponownego aktywowania klientów, którzy przez długi okres nie dokonali żadnego zakupu, musimy zadbać o to, by ponownie nie utracić takich użytkowników.
Metod do zachęcenia użytkownika do aktywności jest wiele np.:
Tak jak zostało to wspomniane na początku, stały klient ze znacznie większym prawdopodobieństwem kupi nasz produkt niż nowy. Zadbajmy zatem, by użytkownicy, którzy od dawna byli nieaktywni zmienili się w stałych klientów i przynosili nam regularny zysk. Przemiana taka będzie wymagała z naszej strony sporego nakładu prac, ale ich koszt będzie znacznie niższy i będzie miał większą szansę na sukces niż próba pozyskania nowych klientów i nakłonienia ich do zakupów w naszym sklepie.
Zainwestuj w sukces swojego e-commerce – skorzystaj z naszych usług w zakresie pozycjonowania sklepów!
Dodatkowo otrzymasz bezpłatnie dostęp do kursów z marketingu internetowego.