Sukces i dobrostan są nośne. Często się o nich mówi, marki chętnie chwalą się nimi w różnorodnych kanałach komunikacji i mają zaplanowane od A do Z, jak o nich mówić. Wszyscy pracownicy (zazwyczaj) są przyzwyczajeni do pracy w atmosferze sukcesu lub dążenia do momentów mniejszej albo większej chwały.
Z kryzysami jest inaczej. Są one tematem tabu, często bywają zamiatane pod dywan albo lekceważone. Brandy nie do końca wiedzą, jak sobie z nimi radzić, a ich przedstawiciele pytani o plan na wypadek sytuacji kryzysowej przecierają oczy ze zdumienia.
Tymczasem na kryzys można, a nawet trzeba się przygotować. Dziś dowiesz się, jak komunikacja kryzysowa ma szansę uchronić Ciebie i Twoją markę przed niechcianymi konsekwencjami wielu niefortunnych zdarzeń.
Z sytuacją kryzysową mamy do czynienia wtedy, gdy na skutek konkretnego, często nagłego zdarzenia marka musi borykać się ze stanem wyraźnie odbiegającym od standardowych norm działania. To moment, w którym mogą zostać zachwiane procesy umożliwiające bezproblemowe funkcjonowanie organizacji, np. przestaje być możliwe realizowanie wyznaczonych celów oraz postępowanie zgodne z określoną misją i wizją firmy, występuje wyraźne zachwianie sytuacji finansowej itd.
Przykładowo: do wytworzenia konkretnego produktu spożywczego (np. musu dla dzieci) użyty został przeterminowany składnik, a błąd ten nie został wychwycony w dziale produkcji odpowiednio wcześnie. Cała partia finalnie trafiła do sklepów i to konsumenci odkryli, że kupiony przez nich mus nie nadaje się do spożycia. W takim wypadku z pełną odpowiedzialnością można powiedzieć, że marka ma do czynienia z kryzysem (wydarzenie z pewnością odbije się na różnorodnych procesach i wprowadzi stan niepewności wśród kadry zarządzającej i pracowników).
Natomiast, jeżeli po wielu latach pracy w porozumieniu z pracodawcą odchodzi zasłużony manager, który przyczynił się do rozwoju marki, a jego zaangażowanie pozwoliło na odniesienie wielu sukcesów – brand mierzy się z sytuacją trudną, ale nie kryzysową. Na pokładzie zostają w takim przypadku ludzie, którym leader przekazał w ciągu ścisłej współpracy cenną wiedzę oraz którzy mają jasno określone zadania do realizacji. Chociaż zmiana na stanowisku jest zawsze wyzwaniem, jest to nieodłączny element funkcjonowania każdej marki i nie powinno się traktować tego jako kryzysu.
Rozróżnienie sytuacji kryzysowych i trudnych jest kluczowe, ponieważ wymagają one zupełnie innych form planowania oraz późniejszego działania. Bez wątpienia te kryzysowe są bardziej skomplikowane, wymagają większego zaangażowania, mają zupełnie inną dynamikę. Niosą również ze sobą prawdopodobieństwo bardziej dotkliwych konsekwencji niż problematyczne zdarzenia wpisane w specyfikę prowadzenia organizacji.
Do najczęściej występujących kryzysów zaliczyć można:
Głównym sposobem na radzenie sobie z kryzysami jest często niedoceniana komunikacja. W odpowiednim przekazie tkwi siła – to patent pozwalający nie tylko zyskać ważny w nagłych sytuacjach czas.
Najogólniej mówiąc, komunikacja kryzysowa to jeden z podstawowych elementów strategii zarządzania kryzysowego. To drogowskaz, który podpowiada: co, do kogo, jak i poprzez jakie kanały mówić w trakcie wystąpienia ewentualnego kryzysu. Celem komunikacji kryzysowej jest ochrona wizerunku oraz reputacji wśród odbiorców związanych z marką, dlatego nie ma tu miejsca na przypadkowość. Przynajmniej nie na taką w nieograniczonej wersji.
O ile kryzysy są niespodziewane i nie na wszystkie wydarzenia można się przygotować, komunikacja kryzysowa powinna być w dużej mierze zestawem zaplanowanych i przemyślanych działań dopasowanych do specyfiki organizacji. Przede wszystkim dlatego, że nieprzewidziane zdarzenia nie sprzyjają logicznemu myśleniu. Dodatkowo często emocje biorą górę i trudno szybko podjąć jednoznaczne decyzje. Dlatego dobrze, żeby każda marka traktowała komunikację kryzysową jako formę dokumentu (planu) zawierającego takie informacje, jak:
Żeby podczas kryzysu przekaz został „usłyszany” przez Twoich odbiorców, warto działać wielokanałowo. Zazwyczaj jest tak, że różni przedstawiciele otoczenia marki korzystają z odmiennych kanałów, jeżeli chodzi o pozyskiwanie informacji na temat aktywności brandu. Nie warto więc ograniczać się do jednego czy dwóch sposobów komunikowania z odbiorcami – wszystko po to, żeby zadbać o ich komfort i prawo do informacji.
W komunikowaniu się z klientami (również tymi potencjalnymi) warto postawić na social media. Wykorzystanie firmowych profilów zapewni najszybsze dostarczenie podstawowych informacji o kryzysie. Dobrze sprawdzi się równoległa publikacja komunikatów na stronie internetowej marki, gdzie można nieco szerzej opisać cały kontekst zaistniałej sytuacji. Na kolejnych etapach warto wykorzystać też newslettery, organizować minikonferencje w formie live’ów na portalach społecznościowych.
W kontekście partnerów biznesowych, gdzie mamy do czynienia z innym, nieco bardziej formalnym tonem komunikacji, warto wykorzystać mailing, stronę internetową (stworzenie specjalnej zakładki dla np. inwestorów), komunikatory umożliwiające organizację szybkich spotkań w większym gonie (Teams, Slack, Google Meets).
Pracowników o kryzysie możesz informować poprzez intranet, komunikatory, z których korzystacie na co dzień. Jeżeli masz taką możliwość, warto postawić też na szybką komunikację SMS-ową albo poprzez aplikacje, z których zatrudnieni korzystają na co dzień (WhatsApp, Messenger).
Do monitorowania nastrojów wokół marki świetnie sprawdzą się narzędzia takie jak Brand24, Newspoint. W czasie kryzysu, szczególnie jeżeli jego tematyka jest elektryzująca dla odbiorców, w sieci pojawia się dużo komentarzy i opinii na temat sytuacji kryzysowej. Żeby zapobiegać eskalacji i pogłębieniu kryzysu wizerunkowego, warto korzystać z narzędzi przeszukujących internet w zakresie wzmianek na temat marki.
W prowadzeniu biznesu nie chodzi o to, żeby nieustannie wypatrywać zagrożeń. Liczy się odpowiednie przygotowanie i czas reakcji na ewentualne negatywne wydarzenia. Dlatego, zamiast unikać trudnych pytań oraz konieczności podejmowania decyzji bez odpowiednich analiz, opracuj dopasowany do specyfiki Twojego biznesu model komunikacji kryzysowej na wypadek nieprzewidzianych momentów. Pamiętaj: milczenie nie zawsze jest złotem. Zwłaszcza w biznesie.
Dodatkowo otrzymasz bezpłatnie dostęp do kursów z marketingu internetowego.