Zmanipulowana treść osadzona w fałszywym kontekście, zniekształcanie faktów, clickbaitowe sensacyjne nagłówki, gra na emocjach to jedne z wielu elementów fake newsów, z którymi na co dzień mamy do czynienia. Według raportu stowarzyszenia fact-checkingowego Demagog w samym tylko roku 2021 na 608 zweryfikowanych przez nich wypowiedzi osób publicznych i polityków jedynie 46% ocenionych zostało jako prawdziwe. Z kolei w przypadku 22% wykryli fałsz, a w 24% manipulacje. Z największą skalą dezinformacji i fake newsów mamy niezmiennie do czynienia w mediach społecznościowych. Jak zatem z zalewu informacji wybrać informacje prawdziwe? Czym jest fake news i jak nie dać się zmanipulować?
Fake news jest niczym innym jak fałszywą informacją czy wiadomością, której celem jest wprowadzenie nas, odbiorców, w błąd. Intencje twórców mogą być bardzo różne: żart, oszustwo, głoszenie propagandy, chęć wywołania sporej sensacji, a także uzyskanie korzyści finansowych. Szerzenie ich nie zawsze musi być świadome i intencjonalne, bowiem niejednokrotnie są one przekazywane przez osoby, które po prostu w nie wierzą i chcą swoją, nie zawsze wiarygodną i sprawdzoną wiedzą, podzielić się z szerszym gronem. Z fake newsami mamy do czynienia zarówno w prasie, telewizji, jak i mediach społecznościowych. Te ostatnie stanowią idealny i najpopularniejszy kanał do ich rozprzestrzeniania.
Zmanipulowana i nieprawdziwa informacja ma dość prostą, powtarzalną budowę, która sprowadza się przede wszystkim do:
Amanda Warner, twórczyni gier, stworzyła prototyp będący pewnym rodzajem symulacji, w której każdy z jej uczestników ma możliwość założenia wirtualnego dziennika z fałszywymi wiadomościami. Wcielając się w rolę redaktora gazety, mamy możliwość poznania mechanizmów, jakie obowiązują w świecie pełnym manipulacji, clickbaitów oraz gry na emocjach. Gracz na bieżąco widzi efekty jego działań w postaci liczby lajków, komentarzy oraz udostępnień, a stan konta pokazuje sukces lub porażkę jego działalności w mediach. Jeżeli chcesz zagrać w tę grę, więcej informacji na jej temat znajdziesz na stronie twórczyni.
W przestrzeni równie wirtualnej jak gra, skoncentrowanej jednak wokół interakcji z teoretycznie realnymi użytkownikami, proces powstawania fake newsów idealnie oddaje opublikowany na kanale „The New York Times” film:
O ile nie jest problematyczna weryfikacja informacji na dużych portalach internetowych, które skrupulatnie weryfikują publikowane newsy, o tyle w mediach społecznościowych możemy mieć już spory problem z oddzieleniem prawdy od fikcji. Jak zatem odróżnić prawdziwy profil od tego, który prowadzony jest przez boty? Warto zwrócić szczególną uwagę na poniższe jego elementy:
Współcześnie nie tyle dezinformacja stanowi największy problem, ale nadmiar informacji, którymi jesteśmy praktycznie na każdym kroku atakowani. Najprostszą obroną byłoby ograniczenie pozyskiwania ich tylko do rzetelnych, sprawdzonych redakcji oraz skupianie się na publikowanych przez nich materiałach. Zdaję sobie jednak w pełni sprawę, że nie jest to do końca możliwe. Wchodząc zatem w interakcje z newsami, pamiętajmy, żeby:
Na koniec bardzo ważne – nie pozwólcie żyć fake newsom. Ich siłę tworzą udostępniający – nie róbcie tego, jeżeli nie macie stuprocentowej pewności, że news jest prawdziwy.
Jeżeli pomimo wszystkich przedstawionych przeze mnie informacji, nadal nie jesteście pewni, czy fake to fake czy jednak news, warto zapytać o zdanie ekspertów z danej dziedziny. Wątpliwej jakości treści, można także zgłosić do organizacji, które aktywnie walczą z fake newsami w mediach. Poniżej kilka przydatnych stron:
Podstawowym zadaniem algorytmów, nawet tych, które są bardzo skomplikowane, jest systematyzowanie i upraszczanie rzeczywistości. Te, które funkcjonują między innymi w social mediach, mają za zadanie decydować, jakie treści będą nam udostępniane.
Każdy z nas ma idealnie spersonalizowany algorytm, dopasowany do naszych indywidualnych preferencji, interakcji, w jakie wchodzimy, i postów, które udostępniamy. Dzięki temu, że algorytm nieustannie się nas uczy, pokazuje nam to, co chcemy zobaczyć. Funkcjonujemy w bańce filtrującej (informacyjnej), która ogranicza naszą przestrzeń wirtualną do treści, które potwierdzają nasze poglądy i sposób postrzegania świata, oraz otacza nas tylko tymi ludźmi, których po prostu lubimy. Utrudnienia w dostępie do informacji, które nie są zdaniem algorytmów przedmiotem naszego zainteresowania, sprawiają, że ograniczamy swoją wiedzę na temat otaczającej nas rzeczywistości i stajemy się podatni na wszelkiego typu manipulacje, w tym fake newsy.
Paul Horner król fake newsów, na pytanie, jak z nimi walczyć, odpowiedział: „Ludzie muszą zrozumieć, że informacje trzeba sprawdzać. To, że coś jest w Internecie, nie znaczy, że to prawda. A jak nie umieją sami sprawdzić, to muszą przyjąć, że wszystko, czego nie podają prawdziwe media, to po prostu fake. To jest aż takie proste”. Nic dodać, nic ująć!
Dodatkowo otrzymasz bezpłatnie dostęp do kursów z marketingu internetowego.